Polska ustawa o ochronie sygnalistów uznaje niektóre zachowania za czyny karalne. Karze mogą podlegać osoby fizyczne – zarówno osoby działające w imieniu podmiotów, które mają przyjmować zgłoszenia dokonane przez sygnalistów, jak i sami sygnaliści.
Co do osób działających w podmiotach zobowiązanych do przyjmowania zgłoszeń ustawa wprowadza 3 przestępstwa i jedno wykroczenie.
- przestępstwo uniemożliwiania lub istotnego utrudniania dokonania zgłoszenia (wraz z typem kwalifikowanym, polegającym na zastosowaniu przemocy, groźby bezprawnej lub podstępu),
- przestępstwo działań odwetowych (wraz z typem kwalifikowanym polegającym na działaniu w sposób uporczywy),
- przestępstwo ujawnienia tożsamości osoby, która dokonała zgłoszenia, osoby pomagającej w dokonaniu zgłoszenia lub osoby powiązanej z sygnalistą,
- wykroczenie nieustanowienia procedury zgłoszeń wewnętrznych lub jej ustanowienia z istotnym naruszeniem prawa. Kto, będąc odpowiedzialnym za ustanowienie procedury zgłoszeń wewnętrznych, wbrew przepisom ustawy
Wobec sygnalistów ustawa określa jedno przestępstwo:
- przestępstwo dokonania zgłoszenia lub ujawnienia ze świadomością, że do naruszenia prawa nie doszło.
Kary za takie czyny są surowe. To grzywna, ograniczenie wolności albo pozbawienie wolności od 1 roku do 3 lat, w zależności od typu przestępstwa (wykroczenia).
Kary nie są nakładane przez organy kontrolne np. w formie mandatu. Sprawa trafia do sądu karnego jako akt oskarżenia (przestępstwo), bądź jako wniosek o ukaranie (wykroczenie). Sąd prowadzi normalne postępowanie karne i wydaje wyrok.
Ponieważ odpowiedzialność karną mogą ponieść tylko osoby fizyczne (nie osoby prawne, jak np. spółki), organy ścigania (policja, prokurator) będą każdorazowo ustalać krąg podejrzanych z uwzględnieniem struktury organizacyjnej firmy, podziału obowiązków i faktycznego obrazu procesów decyzyjnych w danej sprawie.
Karalne będą nie tylko faktyczne działania, ale również ich usiłowanie, podżeganie do nich lub pomocnictwo przy ich dokonaniu. Karalne jest również tzw. sprawstwo kierownicze i polecające, a więc skazana może być nie tylko osoba bezpośrednio popełniająca przestępstwo, ale też np. jej przełożony, który wydał jej polecenie w tym zakresie.